Oh na początek godom Wom że fotki są z poprzedniego wpisu a potem dopiero z dziejów wczorajszo/dzisiejszych !!!
https://www.youtube.com/watch?v=ItR1ViLHeP4
Emotikon grinhttps://www.youtube.com/watch?v=ItR1ViLHeP4
Wróciłem do domu i myślałem nad pracą
Emotikon grin
wiecie bańki mydlane...
Emotikon grin
ale dopytałem kiedy jest wiele ludzi itp na placu głównym i przekazano mi że o 19 i tak też poszedłem pracować... i dupa, bo było mnóstwo ludzi na koncercie propagandowym jednej z partii bo za kilka dni wybory, więc dorośli byli na koncercie a dzieciaki latały wokół mych baniek.. zarobić nic nie zarobiłem ale za to zainteresowały się mną trzy niewiasty zajebiście urodziwe.. ale od razu wiedziałem że są zbyt młode.. a ja ani Roman nie mam na imię ani na nazwisko Polański !! MIMO ŻE BYŁY STARSZE OD JEGO OFIARY!!!
Dziewoje zagadywały ile mam lat sratatata powiedziałem że jestem za stary
Emotikon grin
ej pisze to jadąc na pace... w wagonie bydlęcym wszystko się trzęsie...
Emotikon grin
ale wracamy do tematu...
Niewiasty mi nie przeszkadzały a nawet mówiąc szczerze... gdyby miały z 3 lata więcej to ŁOJEJU !!
Emotikon grin
Ale za to dzieciaki mnie wkur... i to mocno a najbardziej jeden... bo się nie słuchał.. wszystko niszczył aż wziąłem swoje rzeczy do baniek i mówię że sobie idę bo on jest niegrzeczny.. (specjalnie by tego gnoja reszta dzieciaków zlinczowała) bo cwaniaczków trzeba linczować.. nie mówię o BICIU !! pojechali po nim słownie a laski mu sprzedały klapsa w łeb... i git majonez
Emotikon grin
tak trzeba postępować.. wróciłem do pracy i jak już mówiłem nic nie zarobiłem bo dzieciaki kasy nie miały
Emotikon grin
ale za to cieszyłem się że to robieębo kurde te dzieciaki pierwszy raz w życiu widziały coś tak wyjątkowego !!! to dziura kaj się jedzie w ch.. godzin po górach !!
Polazłem sobie spać o godzinie 21 by jakoś być ogarniętym do zjazdu na dół.. załatwiłem że śliczna córka Pani, kiera mnie przyjęła pod dach.. obudzi mnie o 7 RANO!! i nie zrobiła tego.. bo chyba sama zaspała
Emotikon grin
ja się budziłem podświadomością co pół godziny dlatego sam wstałem o 7:10
Emotikon grin
pozbierałem się i idę na kopalnie
Emotikon grin
tam był jakiś główny szef, tak myślę bo był mega gruby
Emotikon grin
to takie tradycyjne
Emotikon grin
inaczej powiedział bym że może związkowiec kieremu się pracować nie chce ale tu wątpię że istnieją jakieś związki ;D
Cały czas musiałem im tłumaczyć że nie jestem INŻYNIEREM!! tylko skończyłem policealną technikum górnictwa podziemnego.. już tłumaczyłem że jestem technikiem, bo łatwiej (co nie do końca jest prawdą) ale i tak myśleli że jestem Inżynierem więc stwierdziłem.. chu... "JESTĘ INŻYNIERĘ" i zajebiście
Emotikon smile
wizyta na kopalni, no coś CUDOWNEGO.. mam piękny materiał nagrany z Hanysowskimi nazwami i Gorolskimi
Emotikon grin
wszystko wytłumaczone co i jak ale boje się że jest za ciemno na filmach to moja duża obawa.. przez to że widzę swoje fotki... ale cóż musiałem to zrobić gdyż jestem GÓRNOŚLĄZAKIEM z rodziny GÓRNICZEJ i chciałem zobaczyć jak to jest
Emotikon smile
zjechałem na 80 metrów tam pracowali ludzie a na 100 metrów zabrał mnie ekstra, by zobaczyć ich kolejkę podziemną... którą się samemu pcha ;D wyjechałem do wierchu i no cały mokry byłem !!! mają tam nawet 35 stopni max 37 !!!nie mówiąc o powietrzu którego też za wiele nie ma... od samego chodzenia sapiesz jak byś zdobył dobry szczyt... w naszym kraju górnicy nie mają prawa pracować przy takiej temperaturze ale tu niema praw to Boliwia.. zresztą wpuścili Gringo na dół tam kaj chłopy pracowały ;D więc serio tu można wszystko !! z GÓRY DZIĘKUJĘ HARREMU że mi powiedział o tej kopalni i o tym że można zjechać na dół.. jak by nie to, to bym już pewnie był w połowie PERU ale za to przeżyłem coś wyjątkowego
Emotikon smile
KOPALNIA ZŁOTA !! jeea
O 10 rano zacząłem łapać stopa... z Tipuani złapałem TAXI... normalnie koszt to 20zł ale wzięli mnie za friko bo powiedziałem że mi się właśnie kasa skończyła... nie miałem przy sobie ani jednej monety Boliwijskiej.. no dojechałem w ten sposób do Guanai i idę z buta by łapać na bramkach kolejnego stopa...(tak tu za polną, górską drogę trzeba płacić... haha) i podchodzę do bramek i rzuca się na mnie pies... na co ja od razu wyciągam maczetę... i Pani mówi że nie trzeba że mnie nie ugryzie tylko się drażni.. i idzie sobie... a pies kuźwa zaczyna agresywnie do mnie podchodzić na co ja patrzę mu w oczy i idę w jego stronę bez strachu... Maczeta dodaje odwagi
Emotikon smile
wtedy pies schował się za filarem....ale ja boje się agresywnych bezdomnych psów.. a nawet tych co mają domy... jeśli jest agresywny to mam prawo się bronić... po to kupiłem maczetę... na agresywne psy... niedobrych ludzi... i ciepłych chłopów !!
Emotikon grin
ale nic złapałem kolejnego stopa na pace właśnie która służy jako wagon bydlęcy... i jadę sobie tak ... o pustym żołądku.. i patrzę.. a tam dwie CEBULE !!! MÓWIĘ POLSKA KARMA SIĘ ODWDZIĘCZA!! to było niczyje bo oni tak wożą ludzi więc komuś wypadło.. i co ?? Fazowski je jedną cebulę.. całą surową,samą... i obiera drugą... i myśli.. EJ MAM PASZTET JESZCZE Z USHUAI na czarną godzinę... kupiłem go... jakoś pod koniec stycznia.. no i nadeszła ta czarna godzina... pasztet+ cebula... nie pytajcie o smatk i oto co w brzuchu czułem.. ważne że coś zjadłem !!!! no nic jedziemy i jedziemy... słońce mnie pali.. cienia brak !!! i dojechaliśmy do Karanavi... i kierowca pyta czy wysiadam tutaj czy w LA PAZ?? a ja po prostu doznałem szoku.. "to jak my jedziemy do LA PAZ"?? no kierowca potwierdził... widać mój Hiszpański się nadaje jedynie by kupić chleb.. mleko...i kurde sam nie wiem co jeszcze ;D
Jedziemy już nocą... ja szukam worka plastikowego jak by mnie po pasztecie zmusiło ;D na wszelki wypadek... ala "Borat" (szukam, szukam... i ciężarówka się zatrzymuje ;D otwierają się drzwi... patrzę i typek mówi bym pomógł.. no to pomagam wrzucić worki... pełne worki MANDARYNEK!!!! jakieś 200kg... i typunio siada sobie
Emotikon smile
i w tym lekkim głodzie jechałem cały czas oszołomiony zapachem mojego ulubionego OWOCU!!! zasnąłem... o 2 w nocy zaczął padać deszcz..więc się obudziliśmy i pan do mnie zagadał.. jak mu powiedziałem że jestem Polakiem to mi dał 3 mandarynki powtarzając 100 razy że są naturalne... to fakt, tak smakują !! są wyjątkowe a skórka jest ZIELONA !! smaczne po prostu moje ulubione
Emotikon grin
ale po jedzeniu deszcz był coraz mocniejszy a my dachu nie mieliśmy.... przykryłem się plandeką która nie była szczelna... masakra przez dokładnie 5 godzin !! 5 GODZIN leżałem a nawet spałem w kałuży.. prze zajebiście zimnej kałuży bo byliśmy na ponad 3000m !!! La Paz jest na 3700m... zimno i jeszcze mocniej padało... wszystko mam przemoknięte... WSZYSTKO!! śpiwór... namiot no wszystko kurde... ale nie bójcie się właśnie przyjechałem do La Paz i pierwsze co to pytałem babuszek kaj jest bus na San Francisko... a stamtąd już busem do domu gospodarza który wcześniej nas gościł za 5zł za noc
Emotikon grin
cena BOSKA!!! dobijałem się do drzwi.. pół godziny.. nikogo nie było.. a deszcz nie znikł... nagle otwiera Panna kiera tu też mieszka.. urocza
Emotikon smile
no i wbiłem się do mojego byłego pokoju.. właściciel nawet nie wie... a ja zaraz jadę na miasto wstawić tego posta.. zostawię kartkę po mojemu Hiszpańskiemu "JO DAWID... POLACO... 1 NOCE MAS" haha
Emotikon grin
i git Szefu skuma o co chodzi
Emotikon smile
A chciałem Wam też opowiedzieć o pewnym autobusie który widziałem w NIEDZIELĘ... wyobrażacie sobie że na autobusie było graffiti z wizerunkiem OSAMY BIN LADENA ????? a obok niego bohatersko CHE GUEVARA.. NO MASAKRA!! Che umiem zrozumieć bo to lewicowy kraj... socjalistyczny.. i dla wielu ludzi on jest bohaterem.. na szczęście w PL jest inaczej ale Bin laden!!! ja to zwolennikiem USA nie jestem.. w sumie nie lubię tego kraju tzw polityki itp.. ale tu czczą Bin ladena.. to dosyć dziwne !!! ta postać raczej nie powinna się nikomu pozytywnie kojarzyć ale jak widać to jest BOLIWIA
Emotikon grin
to nie kraj to STAN UMYSŁU !!
Nie mam się co Kochani rozpisywać.. to i tak mój OSTATNI POST PRZED NOWYM FILMEM !!! tak nowy film już jest prawie gotowy.. trza go zatwierdzić i być może zobaczycie pingwiny... być może nie...
Emotikon grin
różne rzeczy ZOBACZYCIE I OTO CHODZI !! film będzie długi ale myślę że się spodoba !!! sam chcę go zobaczyć ;D no nic trzymajcie się... ja tu zostaję na noc niestety by wysuszyć wszystko... a jutro z rana ruszam do Ekwadoru przez Peru oczywiście.. nie zatrzymując się w Peru... gdyż jadę na melanż z Sosą ;D no to Pozdrooo
Emotikon grin
PS: chcę Wam powiedzieć że Angla która zamiast smacznie jeść WIGILIJNĄ kolecję z rodziną... poświęciła czas dla mnie by mnie ratować... byłęm w Recife i to Ona znalazła mi bilet !!! na który część z Was się poskładała
Emotikon kiss
Tutaj Macie Jej Fan Page !! możecie zadawać pytania!!! doradzać się np w kupowaniu tanich biletów lotniczych itp itd
Emotikon smile
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz