poniedziałek, 22 czerwca 2015

24/03/2015 BOLIWIA #4 JADĘ DO KOPALNI ZŁOTA!!

JEEAA!!
Jak zawsze zaczynam po swojemu... Nie wiem dokładnie co ostatnio pisałem.. aaa już wiem O tym że spotkam się z Manon !!! no to tak się wydarzyło że Jajo pojechał w swoją stronę a ja sobie pracować poszedłem... i pracuje pracuję i patrzę W PIĄTEK!! a tu MANON !!! była dzień wcześniej ;D tak też z Manon jak i Simonem sobie poszliśmy w melanż !!! nie żeby jakiś wyjątkowy.. jakoś ostatnimi czasy widzę granicę kiedy skończyć spotkaliśmy Francuzkę i Senegalczyka (podobno Francuz) i ładowaliśmy w kocioł razem ale nie było źle !!! oprócz tego że dzięki czarnemu koledze w dredach!! który wyglądał istnie jak BOB, po prostu POLICJA !! i to taka antyterrorystyczna... bo w kominiarkach i kewlarowych Chełmach z KARABINAMI, zatrzymywała się obok nas dwa razy!! od razu przeszukanie itp.. ja już chyba jako Polak mam to w głowie od razu, że trzeba oprzeć się o ścianę, nogi szeroko rozwarte czy jak to się zwie.. i bezdyskusyjnie czekam na przeszukanie !!! norma... ale raz policjanci powiedzieli że my nie musimy ;D tylko On.. no przykro mi było lekko ale nie moja brocha sam Senegalczyk powiedział "JESTEM CZARNUCHEM, TO NORMALNE" Ja na to że określenie czarnuch jest dosyć obraźliwe ale mi nie przeszkadza więc nazywaj siebie jak chcesz ja jestem białasem trochę śmiechu było i git

Nagle przyszło mi wracać... i to trochę skomplikowane było.. bo pomyliłem autobusy... z jednego wysiadł ziomuś i zatrzymuje odpowiedni autobus i mówi kierowcy "GRINGO SIĘ ZGUBIŁ" hehe no dojechałem na miejsce.. wyspałem się.. mimo że nie mam pojęcia o kierej wróciłem do domu.. przypomina mi przeróbka pewnej piosenki "BO W BOLIWII FAJNIE JEST, IDZIE SIĘ NADUPIĆ FEST, ZA 5 ZŁ ALBO 3.... JO NIE UMIA TREFIĆ W DZWI !!!
Oh na drugi dzień lekki kacyk ale do roboty trzeba iść !! nie po to Napoleon mówił.. "JAK PIĆ TO JAK POLACY" karate po Polsku można uprawiać lecz następnego dnia trzeba zapieprzać i git !!
Pracowałem sobie do 22... pojechałem grzecznie do domu.. i wyspałem się.. Zaś następnego dnia zrobiłem zakupy na drogę... zapłaciłem za pokój 5zł i pojechałem Droga była straszliwa !! poza tym nie jeździłem stopem już ponad dwa tygodnie !! hah !! Ale zatrzymał mi się kierowca tira nakarmił mnie i dziękuje mu z całego serca za to !! ja go poczęstowałem KOKĄ!! a dokładnie liśćmi Koki i tak sobie ją żuliśmy po drodze jechaliśmy razem przez 150km.. 24 godziny !! gdyż miał załadowany samochód cementem a jechaliśmy po skrajnych górach.. po drodze była droga ŚMIERCI!! chyba to ta co mi Jajo mówił.. byłem wystraszony jadąc nią... masakra.. a jak trzeba było cofać ciężarówkę by przepuścić inną.. ah MASAKRA!!!
Dojechaliśmy na miejsce do Karanawi idę idę miastem a tam DEFILADA !! idzie w ch.. ludzi ładnie ubranych itp i LICEALISTKI !!! piękne dziewoje widziałem.. i ONE MNIE TEŻ !! wiedziałem że zostać tam nie mogę bo nie mam czasu !!! idę więc dalej i zaczepiają mnie miejscowe "żule" ale wolę ich nazywać "osoby trudniące się alkoholizmem" i co?? i zaprosili mnie na KIELICHA!! wyszło 10... no czasem tak bywa pogadaliśmy ja wlazłem na neta na chwilkę i idę łapać stopa.. lekko wypity bo przecież nie dopuścił bym po sytuacji w Armenii (długa i stara historia) do tego by na bani jeździć !!! i stoję przy takiej budce kaj dziołszka kasuje za jazdę tą straszliwą drogą !!! no kurde !!! masakra ale to nie Polska więc nie mi oceniać... 
Zagadywałem ostro do mojej rówieśniczki bo jak to podczas lekutkiej bani.. człowiek ma dziwne jazdy a Ona miała ZŁOTEGO zęba na przedzie i mówię sobie.. taka panna mi się w Europie nie trafi haha !!! na szczęście złapałem stopa.. na pace jechałem przez 3 godziny.. na bananach ;D po drodze wzięliśmy prysznic w rzece górskiej i jedziemy dalej.. dojechaliśmy i PANOWIE chcieli odemnie pieniądze !!! no kurde mówię że nie mam i tyle.. puścili mnie bez bicia ;D

Jestem w Guanai czy jakoś tak.. i co ?? 30 km zostało do Tipuani !! TAK 30 KM TO 2 GODZINY I 30 MINUT DROGI !! takie góry... takie drogi... ale jeśli Ukraina by miała takie góry to by dalej się po nich przemieszczali osłami... bo przecież na prostej ziemi mają katastrofalne drogi ale ja za to KOCHAM UKRAINE.. za swą dzikość... Łapałem przez długi czas bo tylko taxi tam jeździ.. chcą 20zł za tą drogę a mnie na to nie stać więc łapię łapie i w nocy złapałem miłego pana !! zawiózł mnie !! i kurde zostawił obok kościoła.. mówiąc że tam mogę spać ;D ale chciałem jeszcze skorzystać z BANIO PUBLICO !! czyli kibelka no idę idę a tam w tej małej miejscowości (jakieś 4 tyś ludzi) DUŻA BIBA !! disco na disco.. dziewczęta chodzą urodziwe.. wszyscy się na mnie PATRZĄ !! wszyscy kurde... i dziewczęta też.. no jedyny GRINGO w miejscowości.. od razu mówię sobie "Faza odpuść, to górnicze miasto... górnicy są stanowczy i się nie pier... się z niczym.. nie zarywaj panienek idź spać" tak też zrobiłem położyłem się w drzwiach kościoła Katolickiego śpię a o godzinie 00:30 około budzi mnie miła pani.. wyglądająca jak hiszpanka !!! i mówi żebym z nią poszedł że mam kaj spać !! mówię że nie mam kasy itp.. a Ona że niema problemu.. 50 metrów dalej prowadzi MOTEL !! ściana w ściane z kościołem przekimałem się w fajnych warunkach no cudo
Rano wstałem do kopalni.. dziś nie pracują na dole.. bo muszą wyciągnąć z dołu wodę.. i to robili.. ale jesteśmy umówieni jutro o godzinie 8 rano ZJADĘ NA 170 METRÓW na dół do kopalni ZŁOTA !! kurde rozumiecie to !!!??? dogadałem się z nimi że uczyłem się w szkole górniczej i że połowa mojej rodziny to górnicy itp itd i że chciałbym zobaczyć jak to u nich wygląda !!! zgodzili się jak byście szole zobaczyli (winda po gorolsku) jedna osoba wchodzi i takim tunelem wąskim zjeżdżamy na dół.. haha podobno kilku ludzi tak zginęło.. ale czego to się nie robi dla FILMU !!!
Poszedłem też dziś nad rzeke szukać ludzi szukających złota w gruzie przy rzece... przejechałem się mostem linowym i co ?? znalazłem !!! ZAJEBIŚCI FACECI!! pokazali mi cały proces.. wszystko pokoleji !! znaleźliśmy razem troszeczkę złota !!! po czym dzieliliśmy się liśćmi koki i zjedliśmy mandarynki ZIELONE!! ale pyszne Wracam do domu.. a tu Pani mnie zaprasza byśmy se pogadali.. mówię że autostopem i jachtostopem jeżdzę po świecie i że jest git.. a Pani mi poopowiadała o sobie !! miła osoba i wyjątkowa siedzimy właśnie razem ale zaraz idę wstawiać to do neta !!! poza tym właśnie klei ulotki bo KANDYDUJE NA POLITYKA W SWOIM MIEŚCIE !! jest SOCJALISTKĄ!! nie mój kraj nie moja sprawa ale dzięki tej Pani poglądom mam gdzie spać i to za friko więc nie zawsze socjaliści są źli !! jestem tej Pani wdzięczny i będę na zawsze !!! bo po raz kolejny wyciągnięto mnie z ulicy, zaufano mi, co najważniejsze POMOGLI MI !!! wspaniali ludzie !!
Jutro ZJAZD NA DÓŁ !!! jeea Życzę miłego wieczoru, nocy.. i jutra i w ogóle nie martwcie się ja sobie wszędzie poradzę.. nie znając języka, nie mając mapy,, nie mając nic !!! bom jam Fazowski !!! Dziecko Szczęścia wierzący w Karmę !! jeśliś dobry to i dobro wróci DO CIEBIE !!
! YOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOŁ PS: musiałem dłużej posiedzieć.. 
PS: Pani miła mnie nakarmiła... KOCHAM !!! dobrych Ludzi !!!

PS2: NIE MA SZANS NA FOTKI.. TAKI NET W GORACH.. WYBACZCIE...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz