poniedziałek, 22 czerwca 2015

22/04/2015 Z KOLUMBII DO PANAMY, KOKAINA I NA PRZYPALE ALBO WCALE

Siemaneczkoooo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kuźwa no to zaczynamy na PEŁNEJ KURWIE OPOWIEŚCI FAZOWSKIE !!!!
Pomogliście mi niesamowicie podczas mych urodzin !!!! ja też przespałem się dzięki Waszej pomocy w Hostelu- squacie za grosze !! i wyprałem swoje wszystkie rzeczy bo to już był czysty gnój !!! poza tym wypiłem dwa i pół piwka... tylko tyle bo jestem już słabym zawodnikiem... nie to co za czasów Argentyny.. Chile... czy POLSKI !! Poza tym spełniłem swoje marzenie jeśli chodzi o wypróbowanie Kokainy KOLUMBIJSKIEJ !!! nie powinienem tego pisać ale jeden z moich bardzo dobrych kumpli podesłał mi troszkę sianka i napisał "spróbuj tego nie prze ćpać a Cię zajebie" no to musiałem kurde !! ale mówimy tu o 15 zł więc nie spinajcie się !! tak w Kolumbii gram Kokainy kosztuje między 5 zł a 20 zł !! zależy gdzie i jaka !!! dla porównania w chu... gorsza kosztuje w Polsce jakieś 200zł.. więc ja wychodzę z założenia że BYĆ W KOLUMBII I NIE SPRÓBOWAĆ KOKAINY TO JAK BYĆ W POLSCE I NIE SPRÓBOWAĆ WÓDKI !! koniec kropka... tak sobie mój przyjaciel życzył i tak też uczyniłem spełniając przy tym swoje najskrytsze Południowo Amerykańskie marzenie 
Emotikon grin
 i wypada mi zdać relacje jak to "BYŁO" i przyznam że wcześniej planowałem kilka dni takiej imprezy ale tak jak już wiecie, okradli mnie itp itd... i myślę że KARMA mnie dobiła bym ogarnął się psychicznie...ale dobra nie ważne.. nie miałem jak pracować więc nie miałem jak kosztować dobrobytów Kolumbijskich... ale dobra PEŁNA RELACJA !! Byłem w Squacie i zapytałem szefa czy ma jak ogarnąć mi grama Koki bo mam urodziny.... tu ona jest mega nielegalna porównywalnie jak w Polsce.. więc nie da się tak na ulicy tego gówna załatwić 
Emotikon grin
 no cóż... mała ilość a rozpierdoliła mnie na kawałki.... mózg rozjebało (przepraszam za słownictwo, i tak jest zbyt łagodne) no cóż jedną nockę sobie zrobiłem... było fajnie.... aczkolwiek za dużo energii i zbyt bardzo było po mnie widać.. nawet Francuzi prosili bym z nimi na miasto poszedł.. ale powiedziałem że się nie nadaje... Noc przebiegła spokojnie !!! ja to już nie mam 18 lat by robić dymy itp... poszedłem ładnie spać !! (tak po tym można normalnie spać) i co rano wstałem i panika z biletem.. ogarnęliśmy go !! dziękuję Wszystkim za pomoc bo na serio kilka osób się tym zajmowała w jednej chwili... !!! a co do Koki.. ej wyobraźcie sobie że jedna nocka i mi ciśnienie zeszło na chęć melanżu Kokainowego... serio nie dla mnie takie specyfiki... serce napierdziela ponad 200 uderzeń itp..odcinam się od tego !!! i aż się zdziwiłem że jeden dzień i już mam dosyć 
Emotikon smile
 tez mnie to ucieszyło 
Emotikon grin
 nie patrzcie na mnie jak na patola albo coś bo po prostu chciałem spróbować !!! raz jeden i git 
Emotikon grin
 a że "On" wiedział jakie mam marzenie to mi to umożliwił 
Emotikon grin
 nie polecam mimo że nie wyobrażam sobie by ktoś był w Kolumbii i nie spróbował.. ale to indywidualna sprawa 
Emotikon grin
Spakowałem plecak i wyruszyłem łapać stopa 
Emotikon grin
 przespałem się na stacji rano łapię... i przyznam że serio ostatnimi czasy zajebiście mi się łapie stopa !!!! szybko i na długie trasy !!! dojechałem te 1100km w jakieś 3 dni !! to sukces jak na Kolumbię i w sumie Amerykę !!! no i byłem zbyt wcześnie na miejscu....

Po drodze wiele mnie spotykało historii.. chcę Wam powiedzieć bo pewnie o tym nie wiecie.. że SERIO już dogaduje się po Hiszpańsku.. oczywiście jest to mieszany Hiszpański z HiszpańskimFazowskim jak i jest przy tym dużo gestykulacji ale... KIEROWCY jak i inni ludzie mnie rozumieją... umiem spytać o drogę i kumam co odpowiadają itp itd 
Emotikon grin
 nawet pogadać o życiu już lekko potrafię i miło mi z tego powodu !! myślę że mój Hiszpański jest na poziomie mojego Angielskiego z Sierpnia 2014 !!! czyli kiepsko ale da się dogadać no ;D

Jest Bosko.. byłem w Bogocie.. gdzie było solidnie zimno... przez cały dzień szukałem LOMBARDU kaj są komputery do sprzedania... znalazłem po wielu kilometrach chodzenia po mieście... każdy mi kazał iść w inną stronę... a ja w sumie nie wiedziałem jak się taki lombard nazywa po Hiszpańsku. więc mówiłem że NIE NOWA ELEKTRONIKA haha Potem mi już Sosa dał znać jak się to zwie.. ale w sumie już byłem blisko 
Emotikon grin
Właśnie.. cały wielki budynek z komputerami używanymi i wiecie o co chodzi no naprawiali je kurde
Przeszedłem każdy stragan... spisując nazwę kompa parametry i cenę... na samym dole było najtaniej.. miał Acera... zdecydowałem się na niego i poszedłem do bankomatu... wracam a on kurwa ma inny komputer i udaje głupa że to ten (bo też się acer nazywał i wielkość ta sama) ja na to że to nie ten komp bla bla.. a on że ten jest lepszy i takie tam bzdety... ZAMIESZAŁ MI W GŁOWIE !! już wiedziałem że coś koleś kombinuje... więc mówię że chcę tamten.. potem zmieniłem zdanie że chcę ten.. potem że tamten.. a koleś tak instalował Windowsa i wszystko raz w tym raz w tym... haha !! na koniec zrezygnowałem i z tego i z tego !! dlaczego ??? bo obydwa miały lekko uszkodzoną obudowę i jakoś nie pasowało mi że chciał je wcisnąć panu Gringo.. za to stał LENOVO!! o którym w ogóle nie chciał koleś gadać... na co ja zapytałem ile kosztuje.. za DUŻO !! ale że Żydowskie imię mam to musiałem zacząć się targować... KOMPUTER W STANIE IDEALNYM !! zajebisty i prześliczny że aż ZGROZA !!!! A wynegocjowałem cenę podobną do takiej jak w Polsce !! a 70 zł droższy od tamtych podejrzanych komputerów.. parametry też ma git.. a sprzedał mi za taką cenę bo miał do wyboru.. albo sprzedać tego kompa albo nic w tym dniu nie sprzedać ;D UDAŁO SIĘ !! kupiłem go za mniej niż 400zł... to OGROMNE pieniądze ale by prowadzić tego Fanpage nie miałem innego wyboru !! to Dzięki Wam i mojej rodzinie, uzbierałem na tego kompa !! i postaram się od tej pory zawracać Wam głowę stale moimi postami 
Emotikon grin
No cóż stara zasada brzmi.. nie masz gdzie spać... IDŹ na LOTNISKO !! bo z lotniska Cię nie wywalą... no i tak spałem już drugą noc.. o 4:30 wstaję by się odprawić itp.. jak zwykle o 2 godziny za wcześnie.. ale to takie Polskie przyzwyczajenie. lepiej być wcześniej niż się spóźnić... no cóż i tutaj pena HISTORIA !!
Pani pyta mnie przy odbieraniu biletu.. czy mam bilet powrotny.. na co ja że NIE MAM !! a ona że niema opcji wjazdu do Panamy nie mając biletu powrotnego.. ja już zdenerwowany mocno i zestresowany mówię że mam dosyć tego kontynentu że niech mnie odprawi i wpuści do samolotu a ja sobie już tam poradzę na miejscu.. że się dogadam jakoś
Ale taka opcja nie istniała... musiałem mieć bilet albo na samolot do innego kraju z Panamy albo na autobus... NIE WYDAŁ BYM NA COŚ TAKIEGO KASY !!! a że jako dzieciak usłyszałem od pewnego starszego ode mnie gościa... MASZ CHUJA I MÓZG TO KOMBINUJ !! wybaczcie za słowa... 
Emotikon grin
 no to co Fazowski wykombinował... a mianowicie spytałem się Pani tej czy mogę zamówić w konkurencyjnych liniach lotniczych bilet z Panamy do innego kraju ale nie płacić za niego i po po prostu mieć ten bilet.... OKAZAŁO SIĘ ŻE TAK !! TO IDĘ i zamawiam bilet z Panamy do Kostaryki.. koszt MILION PESOS !! czyli jakieś 500 dolarów.. ale mnie to wali bo biorę karteczkę z numerem i ODPRAWIAM SIĘ BEZ SPINY !!! a potem już wsiadam do Samolotu 
Emotikon grin
Lądowanie w Panamie... dostaliśmy 2 karteczki do wypełnienia.. nawet po Anglikańsku nie wiem co tam było napisane.. ale zawsze mi ktoś pomaga w takich sytuacjach 
Emotikon grin
I napisane jest HOTEL I ADRES kaj będę się zatrzymywał.. no i nic nie wpisałem...
Babeczka sprawdza paszport.. papiery.. i pyta kaj się zatrzymuję.. a ja że nie wiem bo nie podjąłem decyzji czy chcę jechać pierw do Panamy czy Colon.. a ona na mnie z ryjem że się tak nie da bla bla bla... a ja na to ZATRZYMUJĘ SIĘ W HOTELU PANAMA !! i tak wpisałem.. ona patrzy na mnie.. już z uśmiechem.. bo widziała że nic prostszego nie mogłem wymyśleć.. bo przecież taki hotel na bank istnieje 
Emotikon grin
 przełknęła to jakoś i wpuścili mnie 
Emotikon grin
 i Jestem niedaleko Stolicy.. i właśnie próbuję zdecydować co pierwsze.. DŻUNGLA czy pływanie w Pacyfiku.... i nie umiem się zdecydować 
Emotikon grin
Kochani raz jeszcze dziękuję Wam za pomoc !!! będę Wam wdzięczny na wieki !! uwierzcie mi że byłem w sytuacji beznadziejnej !!! srogo oszczędzam kasę by stykło prawie do końca!! postaram się też wymyśleć jakąś pracę jak i tu Bańki nie zadziałają.. !!! na Alko nie wydaję bo nie piję... na nic innego też nie !!! tylko Woda i najtańsze żarcie !!!
Ej opowiem Wam coś jeszcze ze stacji benzynowej haha !!
Pytam kolesia ile za jednego dolara jest PESOS ?? KOLEŚ nie wie o co mi chodzi itp.. i pytam po raz kolejny.. i nic nie kumałem.. ale zobaczyłem bankomat.. i postanowiłem wybrać najmniejszą kwotę.. wychodzą pieniądze a TUTAJ SĄ DOLARY !!! haha ale musiałem na udupa wyjść ;D haha jest w kraju w którym nie wie jaka jest waluta.. ale ja nie lubię się przygotowywać do wizyty w jakimkolwiek kraju !!! takie mam postanowienie od Kwietnia zeszłego roku. wszystko na spontanie 
Emotikon grin
No cóż życzę miłej środy.. Czwartku !! i WEEKENDU !! nie wiem kiedy napiszę.. bo nie wiem czy pojadę do tej DŻUNGLI czy też nie.. bo ciągnie mnie tam niesamowicie.. a w Panam City nie mam gdzie spać a nie lubię spać w stolicy na ulicy 
Emotikon grin
 ale rym 
Emotikon grin





POZDROOOOO

Emotikon kiss

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz