Siemankooooooo dotarłem już na Gibraltar...
z różnymi przygodami !!!! do Barcelony było zajebiście chodź właściwie do Murcji... lecz ta ostatnia droga była na ogromnym kacu hah !!
picie z kierowcami na parkingu to przeżycie niezapomniane !! minus?? zapomniałem ręcznika z wycieraczki więc teraz nie mam takiego zajebistego sprzętu haha muszę schnąc na razie na słońcu którego o dziwo brak!! dobra pierdole 3 po 3 a chcę WAS ZACIEKAWIĆ DZISIEJSZĄ NOCĄ zresztą pierwszą na Gibraltarze Emotikon unsure
Wspominać jej nie będę dobrze!!!! jak się ściemniło rozłożyłem na coś w stylu kamienistym brzegu w stylu górki karimatę i swoje rzeczy i poszedłem spać Emotikon grin do plaży miałem jakieś 10 metrów więc cudo !!! śpię sobie spokojnie gdy naglę słyszę nadjeżdżający samochód.. wysiada z niego kilku typów ja leżę jakieś 80metrów od nich.... jak by chcieli to by mnie zobaczyli.. bo było jakoś jasno jak na noc ;D
Po jakimś czasie podjeżdża skuter wodny faceci zbiegają po tej górce do skuterku na jakieś 3 może 5 minut i wracają no i oczywiście jadą. nic w tym dziwnego jak by nie fakt że w ciągu kilku godzin zrobili to KILKA RAZY!!!!! Blisko jest Maroko.. a wiemy z czego ono słynie.. i kto wie może to były jakieś przeżuty.. oczywiście byłem POSRANY ZE STRACHU!!!! bo nie wiadomo co by mi zrobili jak by mnie zobaczyli... ale to jeszcze nie koniec !!! nagle podjechało z drugiej strony jakby auto... i świeci we mnie latarką... oczywiście udaje że śpię i modlę się przy okazji bo jak trwoga to do Boga... po tym jak gość przestał we mnie świecić otworzyłem oczy patrzę Policjant... mówię KURWA ZARAZ BĘDZIE JAKAŚ AKCJA!!
po jakiś 20 może 30 minutach 2 latarki świecą mi prosto w ryj!! stwierdziłem że czas na udawanie dobiegł końca... podnoszę się i daję ręce do góry... Policjant coś mnie pyta po angielsku co tu robię... na co ja moim pięknym angielskim odpowiadam I SLEEP haha po czym policjant do mnie SLEEP?? all righT i se poszli do samochodu dalej czatować...
POSRANA SYTUACJA ale może zobaczyli że nie mam nic wspólnego z tamtymi wydarzeniami a nie chcieli robić paniki by dalej działać Emotikon grin po jakimś czasie znowu pojawiło się auto.... ale faceci nie wysiadali !!!! z daleka słyszałem skuter wodny ale nie zbliżył się i po prostu samochód odjechał... co w mojej ocenie oznaczało że wyczaili fakt że są obserwowani przez policję... że było prawie nad ranem to postanowiłem i tak kimać już w spokoju bo miejscówka w ten dzień była już spalona ;D hah pospałem do 8 Emotikon grinpozdrawiam i obiecuję że w przyszłym tyg pojawi się jakiś film ;D yooł
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz